Kończymy produkcje grzybów dla Marcina Zawickiego. Za parę dni nas opuszczą i udadzą się w podróż do Poznania gdzie zostaną na stałe zamontowane. Konstrukcje wykonały CUMY. My zajęliśmy się resztą. Nad całym procesem czuwał Daniel Sobański.
Kończymy produkcje grzybów dla Marcina Zawickiego. Za parę dni nas opuszczą i udadzą się w podróż do Poznania gdzie zostaną na stałe zamontowane. Konstrukcje wykonały CUMY. My zajęliśmy się resztą. Nad całym procesem czuwał Daniel Sobański.